Discussion:
System cokin czy zwykle filtry?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
MArcin
2004-05-20 09:15:46 UTC
Permalink
Witam,

Chciałbym zobie zebrac zestaw podstawowych filtrów i zastanawiam sie czy
lepiej wybrac cokina czy zwykle nakrecane filtry. Wydaje mi sie, ze wiekszy
wybor jest cockina, a poza tym chyba wygodniejszy.Stał ktos z Was ostatnio
przed takim dylematem.
Są chyba jakies dwa rodzaje cokina, moze ktos cos wie?

Dzieki i pozdrawiam
MArcin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Danio
2004-05-20 09:32:24 UTC
Permalink
Post by MArcin
Chciałbym zobie zebrac zestaw podstawowych filtrów i zastanawiam sie czy
lepiej wybrac cokina czy zwykle nakrecane filtry. Wydaje mi sie, ze wiekszy
wybor jest cockina, a poza tym chyba wygodniejszy.Stał ktos z Was ostatnio
przed takim dylematem.
Jesli podstawowy zestaw, to powinien byc taki sam wybor w nakrecanych jak i
w Cokinie.
Przewaga Cokina zaczyna sie wtedy, gdy potrzebne Ci sa filtry nietypowe -
polowkowe, zmiekczajace itp. Szczegolnie dotyczy to filtrow polowkowych, bo
w Cokinie mozesz regulowac polozenie filtra (filtru?) w stosunku do krawedzi
ladu (londu) i nieba. W nakrecanym masz (jesli w ogole sa takie) przez pol i
tyle.
Zaleta Cokina jest blyskawiczna mozliwosc wymiany. Dla mnie bylo to bardzo
wygodne, kiedy fotografowalem sluby z filtrami zmiekczajacymi.
Poza tym kupujesz 1 filtr do wszystkich obiektywow jakie masz, jesli masz
rozne srednice gwintu obiektywow.
Wada Cokina jest to, ze jest on znacznie delikatniejszy, wystaje poza
obiektyw (ramke) i jest plastikowy.
Post by MArcin
Są chyba jakies dwa rodzaje cokina, moze ktos cos wie?
Jest system A (amateur ?) do srednicy przodu obiektywu bodajze 62mm i system
P (pro ?) powyzej tej srednicy.

Wybrac musisz sam, zaleznie od tego co fotografujesz.

Pozdrawiam,
--
Tomek

danioATyarisDOTorg
Micha Ludwiczak
2004-05-20 10:26:45 UTC
Permalink
Post by Danio
Jest system A (amateur ?) do srednicy przodu obiektywu bodajze 62mm i system
P (pro ?) powyzej tej srednicy.
Należy zaznaczyć, że tu liczona jest max. średnica filtra obiektywu. Nikt
nie bierze natomiast pod uwagę tego, że obiektyw ze średnicą 62mm o
ogniskowej 28mm i mnijeszej może winietować przy filtrach serii "A". Taki
efekt jest praktycznie nie przewidywalny, bo zależy od budowy konkretnego
obiektywu i jego ogniskowej. Dlatego tak czy siak polecam serię "P" - jest
pewniejsza jeśli chodzi o w/w problem.

Michał
Vava
2004-05-20 11:01:16 UTC
Permalink
Post by Danio
Post by Danio
Jest system A (amateur ?) do srednicy przodu obiektywu bodajze 62mm i
system
Post by Danio
P (pro ?) powyzej tej srednicy.
Należy zaznaczyć, że tu liczona jest max. średnica filtra obiektywu. Nikt
nie bierze natomiast pod uwagę tego, że obiektyw ze średnicą 62mm o
ogniskowej 28mm i mnijeszej może winietować przy filtrach serii "A". Taki
efekt jest praktycznie nie przewidywalny, bo zależy od budowy konkretnego
obiektywu i jego ogniskowej. Dlatego tak czy siak polecam serię "P" - jest
pewniejsza jeśli chodzi o w/w problem.
Przy czym przy bardzo szerokokątnych obiektywach i tak będzie problem,
niezależnie od średnicy gwintu i także z systemem P.
Jeszcze 20mm, to ujdzie, ale te różne cyfrówkowe 17-35 na szerszym
końcu i tak będą winietować, ale z innych powodów - otóż kąt widzenia
takiego obiektywu jest szeroki, co oznacza, że promienie ze środka
kadru padają na filtr prostopadle, a te z brzegów, pod kątem
i to ostrym, co powoduje, że droga promienia przez filtr jest różna,
nawet kilkukrotnie. Więć wszelkie filtry zabierające światło
(szare, konwersyjne, kolorowe do BW, połówkowe), będą silnie
winietować bez względu na rozmiar mocowania...

Acha - filtry Cokin są bardzo wygodne w użyciu, ale sprawiają problemy np.
przy pakowaniu aparatu do torby/plecaka - jest to mało pakowne rozwiązanie,
a przy tym dość delikatne...

Pozdrawiam
--
Vava
Wawrzyniec Żurowski
Victoria vale, et ubique es, suaviter sternutas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Lukasz Abgarowicz
2004-05-20 15:32:43 UTC
Permalink
trzeba kupować holder P dla ob. szerokokątnych. zwykły P winietuje mi na 24
mm (Sigma24-70/2.8)
--
...............................
Łukasz Abgarowicz
http://lukasz.abgarowicz.net
Vava
2004-05-20 15:43:12 UTC
Permalink
Post by Lukasz Abgarowicz
trzeba kupować holder P dla ob. szerokokątnych. zwykły P winietuje mi na 24
mm (Sigma24-70/2.8)
To o czym piszesz, to winietowanie mechaniczne - po prostu jakiś fragment
holdera zasłania obraz... Natomiast to o czym ja piszę nie ma nic wspólnego
z rozmiarami uchwytu, tylko z kątem rozchodzenia się promieni...
Rozwiązaniem byłby filtr sferyczny (dobrany do ogniskowej), co jest
rozwiązaniem raczej bez sensu, a w wypadku poalra jest to niemożliwe,
albo, co jest lepszym rozwiązaniem - filtr umieszczony wcześniej
niż przednia soczewka obiektywu (albo w szufladce, jak w niektórych
obiektywach pro albo na gwincie przy tylnej soczewce, jak np.
w Zenitarze 16/2.8).
No i można ew. robić tak, jak w wypadku wielkoforamtowych aparatów
naprawdę dużego formatu - stosować dodatkowo filtr neutralny, ciemniejsze
w środku niż na zewnątrz (tyle, że taki filtr musiał by być
dostosowany do obiektywu).
Więc użytkownicy bardzo szerokich kątów, mają do wyboru - albo jakieś
straszliwe rzeźbienie, albo niemożność używania filtrów (jeśli konstrukcja
nie udostępnia szufladek, czy gwintów z tyłu), albo zgoda na pewną
winietę... Ponieważ dotyczy to głownie użytkowników cyfrówek, to taką
winietę można usunąć w szopie (maską z gradientem sferycznym).

Pozdrawiam
--
Vava
Wawrzyniec Żurowski
Victoria vale, et ubique es, suaviter sternutas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Mikus
2004-05-22 06:22:35 UTC
Permalink
Post by Vava
To o czym piszesz, to winietowanie mechaniczne - po prostu jakiś fragment
holdera zasłania obraz... Natomiast to o czym ja piszę nie ma nic wspólnego
z rozmiarami uchwytu, tylko z kątem rozchodzenia się promieni...
Jak rozumiem najlepsze byłyby więc filtry nie płaskie lecz sferyczne...? CZy
są w ogóle takie produkowane? Fajnie to musiałoby wyglądać :)

mikus
Marek Wyszomirski
2004-05-22 22:29:09 UTC
Permalink
Post by Vava
Post by Vava
To o czym piszesz, to winietowanie mechaniczne - po prostu jakiś fragment
holdera zasłania obraz... Natomiast to o czym ja piszę nie ma nic
wspólnego
Post by Vava
z rozmiarami uchwytu, tylko z kątem rozchodzenia się promieni...
Jak rozumiem najlepsze byłyby więc filtry nie płaskie lecz sferyczne...? CZy
są w ogóle takie produkowane? Fajnie to musiałoby wyglądać :)
W systemie Cokina chyba nie. Zwykle nakrecane bywaly produkowane w postaci
sferycznej - np. Hama HTMC Ghostless. Taka konstrukcja miala dodatkowo
redukowac odbicia swiatla. Mam taki filtr i faktycznie jest dobry.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (***@toya.net.pl)

Arturek
2004-05-20 15:51:58 UTC
Permalink
Post by Lukasz Abgarowicz
trzeba kupować holder P dla ob. szerokokątnych. zwykły P winietuje mi na 24
mm (Sigma24-70/2.8)
Trzeba uciac pierwszy slot i nie bedzie winietowac. Mi przynajmniej z EF 24/2.
8 nie winietuje.
Swoja droga to nie slyszalem o specjalnych o holderach P dla obiektywow
szerokokatnych. Zdaje sie, ze sa tylko 3 systemy w jednym typie : A, P, i
X-PRO. Chyba, ze sie cos zmienilo...

Pozdrawiam serdecznie
Arturek
-

___________________________________________________________________

"Mam nadzwyczaj prosty smak. Zawsze zadowala mnie to co najlepsze."
(O.Wilde)
___________________________________________________________________
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Fajer
2004-05-20 17:48:34 UTC
Permalink
Post by Arturek
Swoja droga to nie slyszalem o specjalnych o holderach P dla obiektywow
szerokokatnych. Zdaje sie, ze sa tylko 3 systemy w jednym typie : A, P, i
X-PRO. Chyba, ze sie cos zmienilo...
Są, do systemu P, Raysfoto ma je w ofercie -> patrz ich cennik do systemu
Hitech, tam sa tez holdery i akcesoria Cokin, do ktorych pasuja filtry
Hitech 85
Arturek
2004-05-20 18:02:18 UTC
Permalink
Post by Fajer
Post by Arturek
Swoja droga to nie slyszalem o specjalnych o holderach P dla obiektywow
szerokokatnych. Zdaje sie, ze sa tylko 3 systemy w jednym typie : A, P, i
X-PRO. Chyba, ze sie cos zmienilo...
Są, do systemu P, Raysfoto ma je w ofercie -> patrz ich cennik do systemu
Hitech, tam sa tez holdery i akcesoria Cokin, do ktorych pasuja filtry
Hitech 85
No faktycznie, sa ;) Na swoje usprawiedliwienie moge napisac, ze myslalem o
oryginalnych akcesoriach Cokina (co nie zmienia faktu, ze nie slyszalem o
specjalnych holderach szerokokatnych do ktorych pasuja szybki rozmiaru systemu P
Cokina) dlatego tez wymienilem systemy o jakich wiem, ze robi je Cokin. Zdaje
sie, ze te holdery sa innego producenta. Jesli sie myle to prosze mnie poprawic.
Na stronie producenta w kazdym razie nic takiego nie znalazlem.

Pozdrawiam serdecznie
Arturek

-
___________________________________________________________________

"Mam nadzwyczaj prosty smak. Zawsze zadowala mnie to co najlepsze."
(O.Wilde)
___________________________________________________________________
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Arturek
2004-05-20 09:30:25 UTC
Permalink
Post by MArcin
Chciałbym zobie zebrac zestaw podstawowych filtrów i zastanawiam sie czy
lepiej wybrac cokina czy zwykle nakrecane filtry. Wydaje mi sie, ze wiekszy
wybor jest cockina, a poza tym chyba wygodniejszy.Stał ktos z Was ostatnio
przed takim dylematem.
System Cokina jest przede wszystkim duzo bardziej ekonomiczny, oczywiscie pod
warunkiem, ze uzywasz wiecej niz jednego szkla i obiektywy te maja inne srednice
gwintow filtrowych. Zamiast kupowac drogi filtr do kazdego mocowania, kupujesz
tylko duzo tansze pierscienie Cokina i zakladasz zawsze ten sam holder z tymi
samymi filtrami. Kolosalna roznica w kosztach, oczywiscie tym wieksza im wiecej
sie ma szkiel, z ktorymi filtrow sie uzywa. Oczywiscie system tez jest duzo
wygodniejszy ze wzgledy na sposob pracy. Duzo wygodniej i elsatyczniej stosuje
sie filtry polowkowe. Mozesz przejscia ustawiac tak jak masz ochote, a nie byc
zdanym na fabryczne malowanie pierscieniowego filtra.
Post by MArcin
Są chyba jakies dwa rodzaje cokina, moze ktos cos wie?
Tak sa. Systemy A i P, ale o tym to juz sam sobie znajdz. Wstydz sie leniu! W
archiwum grupowym jest masa informacji na ten temat. Poza tym wystarczy wstukac
www.cokin.com i wszystko staje sie jasne i proste.


Pozdrawiam serdecznie
Arturek
-
___________________________________________________________________

"Mam nadzwyczaj prosty smak. Zawsze zadowala mnie to co najlepsze."
(O.Wilde)
___________________________________________________________________
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Marek Wyszomirski
2004-05-20 12:36:59 UTC
Permalink
Post by Arturek
System Cokina jest przede wszystkim duzo bardziej ekonomiczny, oczywiscie pod
warunkiem, ze uzywasz wiecej niz jednego szkla i obiektywy te maja inne srednice
gwintow filtrowych. Zamiast kupowac drogi filtr do kazdego mocowania, kupujesz
tylko duzo tansze pierscienie Cokina i zakladasz zawsze ten sam holder z tymi
samymi filtrami. Kolosalna roznica w kosztach, oczywiscie tym wieksza im wiecej
sie ma szkiel, z ktorymi filtrow sie uzywa.
Akurat z ta ekonomia to mocno naciagany argument - do kazdego obiektywu i
tak musisz dokupic pierscien redukcyjny za posrednictwem ktorego mocujesz do
obiektywu holder. Aleternatywa jest kupienie zwyklych, nakrecanych filtrow o
rozmiarze zgodnym z gwintem najwiekszego obiektywu i redukcji filtrowych do
pozostalych obiektywow - cenowo wyjdzie podobnie do systemu Cokina.
Post by Arturek
Oczywiscie system tez jest duzo
wygodniejszy ze wzgledy na sposob pracy. Duzo wygodniej i elsatyczniej stosuje
sie filtry polowkowe. Mozesz przejscia ustawiac tak jak masz ochote, a nie byc
zdanym na fabryczne malowanie pierscieniowego filtra.
Czy wygodniej - nie jestemprzekonany - dla mnie niewygodne jest to, ze
zamocowany na koncu obiektywu holder zawadza przy wkladaniu/wyjmowaniu
obiektywu z torby. Natomiast niewatpliwa zaleta systemu Cokina jest
mozliwosc przesuwania linii podzialu filtru polowkowego wzgledem srodka
kadru. Jest to dla mnie jedyna zaleta tego systemu, ale przyznaje, ze zaleta
bardzo istotna.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (***@toya.net.pl)
Arturek
2004-05-20 13:12:17 UTC
Permalink
Post by Marek Wyszomirski
Akurat z ta ekonomia to mocno naciagany argument - do kazdego obiektywu i
tak musisz dokupic pierscien redukcyjny za posrednictwem ktorego mocujesz do
obiektywu holder.
Toz napisalem, ze nie jest inaczej.
Post by Marek Wyszomirski
Aleternatywa jest kupienie zwyklych, nakrecanych filtrow o
rozmiarze zgodnym z gwintem najwiekszego obiektywu i redukcji filtrowych do
pozostalych obiektywow - cenowo wyjdzie podobnie do systemu Cokina.
Nawet jesli wyjdzie podobnie, a to raczej tez nie zawsze, mi na przyklad wyszlo
duzo taniej, to system ten ma zdecydowane przewagi eksploatacyjne.
Post by Marek Wyszomirski
Post by Arturek
Oczywiscie system tez jest duzo
wygodniejszy ze wzgledy na sposob pracy. Duzo wygodniej i elsatyczniej stosuje
sie filtry polowkowe. Mozesz przejscia ustawiac tak jak masz ochote, a nie byc
zdanym na fabryczne malowanie pierscieniowego filtra.
Czy wygodniej - nie jestemprzekonany - dla mnie niewygodne jest to, ze
zamocowany na koncu obiektywu holder zawadza przy wkladaniu/wyjmowaniu
obiektywu z torby.
Dla mnie to zaden problem, bo nie zwyklem nosic zalozonych filtrow efektowych,
czy polowkowych caly czas na obiektywie. Jesli uzywam systemu Cokin to do
konkretnej sytuacji i zazwyczaj zaraz po popelnieniu odpowiedniego ujecia (ujec)
holder zdejmuje. Jesli ktos nosi caly czas polowki na szkle to moze mu byc
niewygodnie. Polary wszystkie mam pierscieniowe, ewentualne Skylighty tez. Te
filtry, ktore mam zazwyczaj zalozone na stale, czyli wlasnie polar i
sporadycznie Sky czy UV mam okragle, wlasnie dlatego, ze sa wygodniejsze, nie
wymagaja jakichs wiekszych sztuczek z ich ustawianiem i moge spokojnie uzyc
dedykowanej oslony przeciwslonecznej.
Post by Marek Wyszomirski
Natomiast niewatpliwa zaleta systemu Cokina jest
mozliwosc przesuwania linii podzialu filtru polowkowego wzgledem srodka
kadru. Jest to dla mnie jedyna zaleta tego systemu, ale przyznaje, ze zaleta
bardzo istotna.
To jest Marku zasadnicza przewaga tego systemu (i kazdego innego z mocowaniem
filtrow wymiennych prostokatnych). Byc moze zbytnio subiektywnie podszedlem do
tematu, bo ja wlasciwie w Cokina zainwestowalem wlasnie po to zeby miec
mozliwosc wygodnego uzywania filtrow polowkowych. Myslac Cokin od razu taka
kalka mi sie nasuwa - polowki. Moze inni maja troszke inne podejscie. Wydaje mi
sie jednak, ze jesli ktos naprawde chce sie bawic w modyfikowanie kontrastu,
robi to czesto i z glowa to jest to dla niego jedyne rozwiazanie.
Nie wspomniales takze i niabagatelnej dla niektorych mozliwosci bardzo latwego i
w dlaszym ciagu bardzo kreatywnego laczenia dzialania dwoch filtrow. Z
pierscieniami ro raczej slabo wychodzi. Niestety nie zawsze linia podzialu
wypada w miejscu uznanym za dobre przez producenta.

Pozdrawiam serdecznie
Arturek

-
___________________________________________________________________

"Mam nadzwyczaj prosty smak. Zawsze zadowala mnie to co najlepsze."
(O.Wilde)
___________________________________________________________________
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jakub Jewu³a
2004-05-20 09:18:17 UTC
Permalink
Post by MArcin
Witam,
Chciałbym zobie zebrac zestaw podstawowych filtrów i zastanawiam sie
czy lepiej wybrac cokina czy zwykle nakrecane filtry. Wydaje mi sie,
ze wiekszy wybor jest cockina, a poza tym chyba wygodniejszy.Stał
ktos z Was ostatnio przed takim dylematem.
Są chyba jakies dwa rodzaje cokina, moze ktos cos wie?
A i P - filtry mniejsze wymiarami i wieksze.
IMO warto kupowac P - zawsze trafisz na filtr
zbyt duzy dla systemu A.

Czy warto Cokin czy normalne?
Ja uzywam systemu miesznego :)
Polaryzacyjny, pomaranczowy do B&W nakrecane,
polowkowe i efektowe Cokin.

Pozdrawiam

q
Jakub Jewu³a
2004-05-20 09:35:54 UTC
Permalink
Post by Jakub Jewu³a
Post by MArcin
Chciałbym zobie zebrac zestaw podstawowych filtrów i zastanawiam sie
czy lepiej wybrac cokina czy zwykle nakrecane filtry. Wydaje mi sie,
ze wiekszy wybor jest cockina, a poza tym chyba wygodniejszy.Stał
ktos z Was ostatnio przed takim dylematem.
Są chyba jakies dwa rodzaje cokina, moze ktos cos wie?
A i P - filtry mniejsze wymiarami i wieksze.
IMO warto kupowac P - zawsze trafisz na filtr
zbyt duzy dla systemu A.
Obiektyw zbyt duzy, oczywiscie.

q
Sheriff (Szczyrk)
2004-05-20 10:02:17 UTC
Permalink
Od ponad roku używam filtrów Cokina (system P) i jestem baardzo zadowolony.
Mam trzy obiektywy każdy z inną średnica filtrow.
Przymierzam się właśnie do zakupu polaryzacyjnego kołowego właśnie od cokina
ale to dosyc duzy wydatek.
Tak czy inaczej warto wejsc w cokina.

A tak przy okazji: czy ktoś testował jakosc filterkow cokina z innymi?
Pozdrawiam
Dariusz (Sheriff) L.
Fajer
2004-05-20 14:33:39 UTC
Permalink
Post by Sheriff (Szczyrk)
A tak przy okazji: czy ktoś testował jakosc filterkow cokina z innymi?
Podobno filtry HITECH do systemu Cokin "P" sa od oryginalnych Cokinow
znacznie lepsze, ale nie wiem nie sprawdzalem.
a***@op.pl
2004-05-21 10:44:49 UTC
Permalink
Post by Fajer
Post by Sheriff (Szczyrk)
A tak przy okazji: czy ktoś testował jakosc filterkow cokina z innymi?
Podobno filtry HITECH do systemu Cokin "P" sa od oryginalnych Cokinow
znacznie lepsze, ale nie wiem nie sprawdzalem.
Sa lepsze. Z tych jakie uzywalem, polecalbym w kolejnosci:

1. Singh-Ray
2. Lee (CR39)
3. HiTech (CR39)
4. Cromatek 100 (CR39)
5. Cokin

pzdr,

andrzej babik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
hamberg
2004-05-20 11:22:03 UTC
Permalink
te plastikowe filtry to koszmar - rysuja sie szybciej niz kawalek pleksy :((
oza tym jest wygodnie :)

Pozdrawiam RG
Micha Ludwiczak
2004-05-20 11:33:12 UTC
Permalink
Post by hamberg
te plastikowe filtry to koszmar - rysuja sie szybciej niz kawalek pleksy :((
oza tym jest wygodnie :)
Oczywiście masz rację. Tylko mało kogo stać na zestaw filtrów Lee czy inych
podobnej klasy.... :-)

Michał
Arturek
2004-05-20 12:50:44 UTC
Permalink
Post by Micha Ludwiczak
Post by hamberg
te plastikowe filtry to koszmar - rysuja sie szybciej niz kawalek pleksy
:((
Post by hamberg
oza tym jest wygodnie :)
Oczywiście masz rację. Tylko mało kogo stać na zestaw filtrów Lee czy inych
podobnej klasy.... :-)
Oj niewielu...
Szare polowki:
Tiffen - 844 zl (do systemu P Cokina)
Lee - 504zl
Heliopan - juz od 417 zl - do ponad 800... i to tez zywiczne...
O firmowych akcesoriach sluzacych do mocowania tych cacek nie wspomne.

Cennik tak na szybko z Raysfoto.

Pozdrawiam
Arturek
-
___________________________________________________________________

"Mam nadzwyczaj prosty smak. Zawsze zadowala mnie to co najlepsze."
(O.Wilde)
___________________________________________________________________
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
a***@op.pl
2004-05-21 11:12:51 UTC
Permalink
Post by Micha Ludwiczak
Post by hamberg
te plastikowe filtry to koszmar - rysuja sie szybciej niz kawalek pleksy
Jesli sa to pojedyncze, male rysy ... to nie ma to przeciez wiekszego
znaczenia dla jakosci obrazu.
Jesli zas sa to porysowania dajace miejscami pewne zmatowienie powierzchni, to
mozesz smialo uzyc specjalnego plynu do polerowania display'ow przy telefonach
komorkowych. Dziala i kosztuje tylko pare groszy.
Post by Micha Ludwiczak
Oczywiście masz rację. Tylko mało kogo stać na zestaw filtrów Lee czy inych
podobnej klasy.... :-)
Lee produkuje dwa gatunki filtrow. Te z polyestru nie sa wcale lepsze od
Cokina.
Natomiast Lee produkowany z tworzywa CR39 nie sa w niczym lepsze od duzo
tanszych produktow firmy HiTech (rowniez CR39).

Tak naprawde dobre filtry produkowane sa ze szkla (Heliopan, Tiffen, ...) i
kosztuja naprawde kupe pieniedzy. Te prostokatne sa jednak tak samo niewygodne
jak te z tworzywa. Za ich wyzsza jakosc optyczna placi sie wyzsza cene w
polaczeniu z wieksza niewygodnoscia pracy. Filtru ze szkla nie wypolerujesz
kiedy sie porysuje, a kiedy spadnie na ziemie to rozsypuje sie w kawalki.

pzdr,

andrzej babik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Sheriff (Szczyrk)
2004-05-20 13:27:48 UTC
Permalink
Post by hamberg
te plastikowe filtry to koszmar - rysuja sie szybciej niz kawalek pleksy :((
oza tym jest wygodnie :)
To, to wiadomo, ale jak z rysowaniem?
Czy nie macie wrażenia (testów profi nie robiłem) że mając zalozonego Cokina
drastycznie spada jakość obrazu?
Pozdrawiam
Dariusz (Sheriff) L.
a***@op.pl
2004-05-21 11:21:05 UTC
Permalink
Post by Sheriff (Szczyrk)
To, to wiadomo, ale jak z rysowaniem?
Czy nie macie wrażenia (testów profi nie robiłem) że mając zalozonego Cokina
drastycznie spada jakość obrazu?
Pogarsza sie znacznie ostrosc i kontrast.
Duzo bardziej niz przykladowo przy podobnym filtrze firmy Lee.

Poza tym, przy filtrach ze zwyklego tworzywa sztucznego dochodzi jeszcze
bariera ogniskowej 200mm. Zapomnij uzywania przy ogniskowych tak od mniej
wiecej 180mm wielu cokinowskich filtrow. No chyba, ze potrzebujesz nagminnie
zdjecia z efektem 'soft'. Wtedy wystarczy siegnac po ogniskowa >200mm i
fotografowac z jakimkolwiek cokinowskim filtrem typu 81-85.

pzdr,

andrzej babik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Adam
2004-05-20 17:02:42 UTC
Permalink
Post by MArcin
Chciałbym zobie zebrac zestaw podstawowych filtrów i zastanawiam sie czy
lepiej wybrac cokina czy zwykle nakrecane filtry. Wydaje mi sie, ze wiekszy
wybor jest cockina, a poza tym chyba wygodniejszy.Stał ktos z Was ostatnio
przed takim dylematem.
Są chyba jakies dwa rodzaje cokina, moze ktos cos wie?
Dla mnie Cokin ma duzo zalet, o ktorych juz inni napisali, ostatnio
jednak coraz rzadziej go uzywam, bo:
1) gdy fotografuje "przy okazji", gdzies na wyprawie w gorach, podczas
kiepskiej pogody (mzawka, snieg, kurz), to Cokin jest strasznie
upierdliwy - brudzi sie z obu stron, przecieranie szmatka szybko go
rysuje, dekielek systemowy to tylko tarcza ochronna
2) wystajace rozki filtra czepiaja sie - a kurtke, w torbie, ostatnio
uruszylem w ten sposob jedna sztuke :(
3) trzeba uwazac na odbicia od wewnetrznej strony - swiatlo wpada z tylu
i pare razy zauwazylem na zdjeciach jakies dziwne mary :)
4) podczas przesuwania filtrow potrafia srodkiem "jezdzic" po holderze -
jak sie dobrze zlapie to nie ma problemu, ale przy szybkiej zmianie
czasem sie nie uda - szary polowkowy ma u mnie ryski :(
5) brak rozsadnych oslon p/slonecznych - sa modularne w zaleznosci od
ogniskowej, ale na 100mm juz trzeba ich kilka, lepiej nie mowic o
300mm... jest dostepna rowniez skladana, cos a'la mieszek, ale
absurdalnie droga !
6) jakos brakuje mi rak do wyciagania filtrow z pudelka i przekladania
ich locie :)


Ale gdy tylko mam czas na spokojne zdjecia to z checia siegam po Cokina
- ma plusy, ktorych nie da sie latwo zrealizowac inaczej. Polowkowce sa
dla mnie niezastapione.


pozdr Adam
Micha³ Ludwiczak
2004-05-21 07:49:26 UTC
Permalink
Post by Adam
6) jakos brakuje mi rak do wyciagania filtrow z pudelka i przekladania
ich locie :)
No wiesz, fotografia krajobrazu to niestety dzidzina wymagająca sporych
przygotowań, co zajmuje dużo czasu. Niewielu profesjonalistów robi zdjęcia
"w locie" - począwszy od rozstawienia statywu, na wyzwoleniu migawki kończąc
cały proces robiania jednej klatki może trwać nawet 2 godziny!! Bardzo
ciekawy artykuł w tej materii napisał David Noton w jednym z ostatnich
numerów Popular Photography. Mnie co prawda w góry też nie chce się tachać
statywu, a tym bardziej nie mam 2 godzin tylko na 1 klatkę :-) Niemniej
trzeba jakoś sobie radzić :-)

Pozdrawiam,
Michał
Bartosz Koszowski (barteess) [ŠL¡SKIE]
2004-05-22 07:30:28 UTC
Permalink
Post by MArcin
Chciałbym zobie zebrac zestaw podstawowych filtrów i zastanawiam sie czy
lepiej wybrac cokina czy zwykle nakrecane filtry. Wydaje mi sie, ze wiekszy
wybor jest cockina, a poza tym chyba wygodniejszy.Stał ktos z Was ostatnio
przed takim dylematem.
Są chyba jakies dwa rodzaje cokina, moze ktos cos wie?
Witaj!!

Ja uzywam systemu mieszanego. Mam ok 10 filtrów o średnicy 72mm (taką
największą średnicę ma jeden z moich obiektywów) + przejściówki na 62mm i
52mm z tych 72mm. Oprócz tego używam systemu P Cokina ... z filtór cokina
używam połówek, polara P kołowego, filtrów zmiękczających.

Taka kombinacja daje mi największy komfort i zapewnia najlepsze
wykorzystanie posiadanych filtrów.

bartosz Koszowski (barteess)
Loading...