skanowanie własnych archiwów na kliszach?

[RW]

Witam,

Przepraszam, być może to nie na tę grupę dyskusyjną, a może pokierujecie
mnie na właściwe tory.
Dojrzałem do zeskanowania sporej ilości negatywów i slajdów z mojej
kilkudziesięcioletniej kolekcji, w tym kilku filmów 8mm b/w i dwóch barwnych
(na ORWO UT15). Chciałem oddać to wszystko do skanowania-kopiowania na DVD.
Ale przy tej ilości wyjdzie coś ok 500zł. Pomyślałem, kupie skaner np.
Plustek OpticFilm 7300 dedykowany do filmów , koszt ok 760zł. Sam zeskakuję
negatywy i slajdy.
I tu dodatkowe pytanie, zeskanowałbym tez klatki filmów 8mm, wiem to żmudna
robota, ok 200klatek na metr filmu, ale jakość miałbym bez porównania lepsza
niż oddanie do kopiowania poprzez tzw. telekino, a cena dosyć wysoka.
Pytanie polega na tym, czy z poszczególnych zeskanowanych kolejnych zdjęć
można zmontować cyfrowy film? czy są takie programy komputerowe, gdzie
dodaję sekwencję klatek-zeskanowanych zdjęć np. 1.jpg, 2.jpg.....200.jpg ..i
mogę zmontować film?

Pozdrawiam

Wiesiek

[l***@localhost.localdomain]

Post by RW
czy są takie programy komputerowe, gdzie
dodaję sekwencję klatek-zeskanowanych zdjęć np. 1.jpg, 2.jpg.....200.jpg ..i
mogę zmontować film?

Oczywiście są, choćby darmowy mencoder.

[mirek]

Post by RW
Witam,
Przepraszam, być może to nie na tę grupę dyskusyjną, a może pokierujecie
mnie na właściwe tory.
Dojrzałem do zeskanowania sporej ilości negatywów i slajdów z mojej
kilkudziesięcioletniej kolekcji, w tym kilku filmów 8mm b/w i dwóch barwnych
(na ORWO UT15). Chciałem oddać to wszystko do skanowania-kopiowania na DVD.
Ale przy tej ilości wyjdzie coś ok 500zł. Pomyślałem, kupie skaner np.
Plustek OpticFilm 7300 dedykowany do filmów , koszt ok 760zł. Sam zeskakuję
negatywy i slajdy.
I tu dodatkowe pytanie, zeskanowałbym tez klatki filmów 8mm, wiem to żmudna
robota, ok 200klatek na metr filmu, ale jakość miałbym bez porównania lepsza
niż oddanie do kopiowania poprzez tzw. telekino, a cena dosyć wysoka.
Pytanie polega na tym, czy z poszczególnych zeskanowanych kolejnych zdjęć
można zmontować cyfrowy film? czy są takie programy komputerowe, gdzie
dodaję sekwencję klatek-zeskanowanych zdjęć np. 1.jpg, 2.jpg.....200.jpg ..i
mogę zmontować film?

darmowy virtual dub ma taka opcję łączenia jpg w film.
pomyśl jednak ile to ci zajmie czasu i czy jakośc tego skanera będzie
zadowalająca jesli chodzi o slajdy.

[rw]

.

Post by mirek
pomyśl jednak ile to ci zajmie czasu i czy jakośc tego skanera będzie
zadowalająca jesli chodzi o slajdy.
--

Może jednak zdecyduję sie na kopiowanie poprzez opcje makro aparatem
cyfrowym, bedzie szybciej i przy 8mln pix powinno wyjsc dobrze. jako holder
zastosuje przystawke ze skanera HP za 15zł z alledrogo...
Wczoraj zrobiłem zdjęcia ze slajdu z ręki na tle świetlówki cyfrówka w
trybie makro...chyba całkiem nie zła i tania droga jak na początek.
Spróbuje zreprodukowac kilkanaście klatek z 8mm i zobaczymy...

Wiesiek

[Dizel]

Post by rw
Może jednak zdecyduję sie na kopiowanie poprzez opcje makro aparatem
cyfrowym, bedzie szybciej i przy 8mln pix powinno wyjsc dobrze.

Zlituj się, 1mpx starczy az nadto..

[Jacek Karczmarczyk]

Dnia Mon, 18 Aug 2008 10:06:39 +0000 (UTC), Dizel napisał(a):

oftopicznie, bo nie wiem czy masz jeszcze dostepu do watku o
zapotrzebowaniu na nikkory - chyba bede jutro jechal przez krakow, moge
zabrac szkielko ze soba, namiary na mnie to ***@nazwisko.pl

[derywat]

Post by rw
.

Post by mirek
pomyśl jednak ile to ci zajmie czasu i czy jakośc tego skanera będzie
zadowalająca jesli chodzi o slajdy.

Może jednak zdecyduję sie na kopiowanie poprzez opcje makro aparatem
cyfrowym, bedzie szybciej i przy 8mln pix powinno wyjsc dobrze. jako
holder zastosuje przystawke ze skanera HP za 15zł z alledrogo... Wczoraj
zrobiłem zdjęcia ze slajdu z ręki na tle świetlówki cyfrówka w trybie
makro...chyba całkiem nie zła i tania droga jak na początek. Spróbuje
zreprodukowac kilkanaście klatek z 8mm i zobaczymy...

To też ciężka robota jest... Robiłem wczoraj na duplikatorze (lustrzanka +
lampa błyskowa poza aparatem do podświetlenia) średni format. 2 filmy, 24
klatki - to już wystarczająco dużo. Przy małym obrazku najczęściej
wymiękam po jednym filmie 36 klatek, chociaż mogę film przesuwać do
kolejnej klatki (średni muszę montować osobno). Szybciej niż na skanerze,
lepiej niż na tanim skanerze.
Slajdy można w zasadzie robić od razu w jpg. Jeśli chodzi o negatywy, to w
jpg trzeba poeksperymentować z optymalnym naświetleniem i balansem bieli,
żeby po odwróceniu od razu uzyskać dobrą tonalność. Efekt w jpg będzie
raczej taki sobie, czasem ciężko nawet z raw wykręcić.
Dodatkowo trzeba doliczyć czas na obróbkę w komputerze - odwrócenie
negatywu czarno-białego to wcale nie takie proste zadanie - cyfrówka
chwyci cały zakres zarejestrowany na negatywie i najczęściej trzeba trochę
wyrzucić, jak przy robieniu odbitki pod powiększalnikiem. Kolor to już
istne szaleństwo, i to odmienne dla każdego negatywu. Trochę pomaga
ustawienie balansu bieli na maskę filmu, ale i tak trzeba później balans
bieli dociągać. Do koloru raczej tylko raw. Do cz-b także polecam raw.
Nie licz na to, że jesteś takim twardzielem, żeby zrobić więcej niż jeden
negatyw 36 klatek w jedno popołudnie ;) Albo ze trzy rolki slajdu w jpg...

Z klatkami filmu może być dodatkowy kłopot z pozycjonowaniem - aby dobrze
poskładać muszą być ustawione równo, co może Ci się nie udać. Można
oczywiście później próbować wyrównywać klatki jakimś programem...

Zanim zaczniesz na serio z całym filmem, sprawdź też, czy aparat równo
naświetla kolejne klatki (oczywiście w trybie manualnym) i czy nie robi
jakiejś wewnętrznej obróbki wpływającej na jasność kadru w zależności od
zawartości. Jeśli naświetla nierówno, albo coś tam sobie tworzy, to film
będzie migotał (nieistotne jeśli kamera naświetlała nierówno i film
migocze sam z siebie - wtedy może się nawet trochę wyrównać).

derywat

[mirek]

Post by rw
.

Post by mirek
pomyśl jednak ile to ci zajmie czasu i czy jakośc tego skanera będzie
zadowalająca jesli chodzi o slajdy.
--

Może jednak zdecyduję sie na kopiowanie poprzez opcje makro aparatem
cyfrowym, bedzie szybciej i przy 8mln pix powinno wyjsc dobrze. jako holder
zastosuje przystawke ze skanera HP za 15zł z alledrogo...
Wczoraj zrobiłem zdjęcia ze slajdu z ręki na tle świetlówki cyfrówka w
trybie makro...chyba całkiem nie zła i tania droga jak na początek.
Spróbuje zreprodukowac kilkanaście klatek z 8mm i zobaczymy...

na allegro sa przystawki na bazie mieszka macro chyba produkcji NRD jeszcze

[Marek Lewandowski]

I tu dodatkowe pytanie, zeskanowa�bym tez klatki film�w 8mm, wiem to �mudna
robota, ok 200klatek na metr filmu, ale jako�� mia�bym bez por�wnania lepsza
ni� oddanie do kopiowania poprzez tzw. telekino, a cena dosy� wysoka.

Wiesz co, odpusc sobie. minuta filmu przy 18fps to tysiac klatek.
Szpula, czyli cos 8-10 minut, to 8 do 10 tysiecy klatek.Lepiej wez
projektor, porzadny ekran, wypozycz/wynajmij kamere DV z mozliwie
malym zoomem optycznym (szansa na najmniejsze znieksztalcenia obrazu),
znajdz ustawienie zooma, gdzie mozliwie prostokat jest prostokatem,
ustaw kamere w osi z projektorem i filmuj.
Kamery synchronizuja sie do pulsacji oswietlenia, wiec przy 18fps
ustawienie na 18.75fps zalapie synchro (3/8 z 50), przy 24fps - 25fps
przestanie mrygac itd. Roznica w predkosci filmu nie bedzie do
zauwazenia (amatorskie kamery i tak nie trzymaly predkosci tasmy tak
dokladnie). Oczywiscie predkosc posuwu ustawia sie nie na
czestosciomierz, tylko patrzac na podglad nagrywania, czy jasnosc nie
pulsuje.

Pytanie polega na tym, czy z poszczeg�lnych zeskanowanych kolejnych zdj��
mo�na zmontowa� cyfrowy film? czy s� takie programy komputerowe, gdzie
dodaj� sekwencj� klatek-zeskanowanych zdj�� np. 1.jpg, 2.jpg.....200.jpg ..i
mog� zmontowa� film?

mozna, ale musisz najpierw zagwarantowac, ze poszczegolne klatki sie
pokrywaja, inaczej film bedzie skakal. W praktyce ta droga sie
sprawdza, jak masz skaner przeciagowy do filmu (dajacy jeden,
dluuuuuugi obraz o szerokosci tasmy i dlugosci rolki). Taki obraz daje
sie automatycznie pociac na klatki i przerobic na film.
--
Marek Lewandowski

[rw]

I tu dodatkowe pytanie, zeskanowa?bym tez klatki film?w 8mm, wiem to

?mudna

robota, ok 200klatek na metr filmu, ale jako?? mia?bym bez por?wnania

lepsza

ni? oddanie do kopiowania poprzez tzw. telekino, a cena dosy? wysoka.

Wiesz co, odpusc sobie. minuta filmu przy 18fps to tysiac klatek.
Szpula, czyli cos 8-10 minut, to 8 do 10 tysiecy klatek.Lepiej wez
projektor, porzadny ekran, wypozycz/wynajmij kamere DV z mozliwie
malym zoomem optycznym (szansa na najmniejsze znieksztalcenia obrazu),
znajdz ustawienie zooma, gdzie mozliwie prostokat jest prostokatem,
ustaw kamere w osi z projektorem i filmuj.
Kamery synchronizuja sie do pulsacji oswietlenia, wiec przy 18fps
ustawienie na 18.75fps zalapie synchro (3/8 z 50), przy 24fps - 25fps
przestanie mrygac itd. Roznica w predkosci filmu nie bedzie do
zauwazenia (amatorskie kamery i tak nie trzymaly predkosci tasmy tak
dokladnie). Oczywiscie predkosc posuwu ustawia sie nie na
czestosciomierz, tylko patrzac na podglad nagrywania, czy jasnosc nie
pulsuje.

Pytanie polega na tym, czy z poszczeg?lnych zeskanowanych kolejnych zdj??
mo?na zmontowa? cyfrowy film? czy s? takie programy komputerowe, gdzie
dodaj? sekwencj? klatek-zeskanowanych zdj?? np. 1.jpg, 2.jpg.....200.jpg

..i

mog? zmontowa? film?

mozna, ale musisz najpierw zagwarantowac, ze poszczegolne klatki sie
pokrywaja, inaczej film bedzie skakal. W praktyce ta droga sie
sprawdza, jak masz skaner przeciagowy do filmu (dajacy jeden,
dluuuuuugi obraz o szerokosci tasmy i dlugosci rolki). Taki obraz daje
sie automatycznie pociac na klatki i przerobic na film.
--
Marek Lewandowski

Dzięki, rzeczywiście, poruszyliście tu istotny problem, powtarzalności
pozycjonowania filmu...Chyba to rzeczywiście trudne. Mam kamerę DV,
widziałem opis z matuwką , lustrem i projekcja tylną...Już sam nie
wiem....Problem tez w tym, że mój projektor z kazdym przejściem filmu rysuje
kliszę co raz bardziej..nie mogę zlokalizowac zadzioru...A to taki
pamiątkowy film z prze 20 lat...

Wiesiek

[Marek Lewandowski]

rw wrote:

TNIJ CYTATY!!!!!!

Mam kamer� DV,
widzia�em opis z matuwk� ,

matowka, matowka, matowka....

lustrem i projekcja tyln�...Ju� sam nie
wiem....Problem tez w tym, �e m�j projektor z kazdym przej�ciem filmu rysuje
klisz� co raz bardziej..nie mog� zlokalizowac zadzioru...A to taki
pami�tkowy film z prze 20 lat...

no do jasnej ciasnej, projektory na Allegro czy Ebaju to za bezdurno
mozna kupic i to nie jakies z zapadlej wsi, tylko np. Kodaka... Jak
chcesz inwestowac w skaner, to kup przynajmniej za 50zl projektor...
--
Marek Lewandowski

[DzEk]

Post by rw
Problem tez w tym, że mój projektor z kazdym przejściem filmu rysuje
kliszę co raz bardziej..nie mogę zlokalizowac zadzioru...A to taki
pamiątkowy film z prze 20 lat...

No tak, lepiej stracić materiał w testach bo przecież taki film
nie jest warty tych kilku PLN za transfer u tych co trochę się na tym znają.
Nie rozumiem takiego podejścia, myślisz, że jak sam coś zrobisz to
będzie taniej? szacowałeś czas który potrzebujesz aby osiągnąć
choć zbiżony efekt np. do tego:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=421577327
Nawet oni, jeśli się kiedyś poddasz nie odzykają pierwotnej
jakości filmu przed Twoimi próbami.
tu masz stronę firmy:
http://www.studiokopiowania.pl/kztf.html

[Dariusz Zygmunt]

... Dojrza³em do zeskanowania ... kilku filmów 8mm b/w i dwóch
barwnych (na ORWO UT15) ... zeskanowa³bym tez klatki
filmów 8mm, wiem to ¿mudna robota, ok 200klatek na metr filmu...

Zapomnij. Nie ma możliwości, żebyś zeskanował takie ilości klatek
ręcznie na skanerze do negatywów, 200 klatek po, załóżmy
{zresztą IMHO mało nierealny} czas 20sek na klatkę to godzina - a ile
masz metrów filmu? I gdzie czas na montaż?

Ale jeśli mimo wszystko chciałbyć coś takiego zrobić, to lepiej na
płaszczaku A4, wtedy mógłbyś jednocześnie skanować ok. 600 klatek
{20 pasków po 30 klatek?} ale to wiąże się znowu albo z pocięciem
filmu, albo "sprytnym" jego układaniem na skanerze. No i dalej pozostaje
kwestia złożenia tego w film.

Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt