Discussion:
woda demineralizowana-ostroznie z tym swinstwem
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
t***@interia.pl
2004-08-18 17:02:38 UTC
Permalink
Od lat uzywam wody demineralizowanej i nigdy nie mialem zadnych przykrych
niespodzianek z tym "specyfikiem".Ostatnio nabylem na podwarszawskiej stacji
benzynowej pojemnik 10 l,i zabralem sie do pracy w ciemni.Po dolaniu
wywolywacza do wody zaszla jakas reakcja chemiczna i kuweta zaczela smierdziec
amoniakiem.Sprobowalem wlozyc naswietlony papier,uzyskany obraz byl
blady,mydlany,i pojawily sie na nim szare i zolte plamy.Sama woda byla
przejrzysta i bez zapachu,problemy zaczynaly sie po dolaniu
wywolywacza,przetestowalem kilka wywolywaczy pozytywowych i negatywowych,ze
wszystkimi bylo tak samo.Producentem tej wody jest wytwornia "AGA",Dariusz
Niemyjski,Zielonka ul.Wilsona 12.

pozdrawiam
twi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
KamiL
2004-08-18 17:15:05 UTC
Permalink
Post by t***@interia.pl
Od lat uzywam wody demineralizowanej i nigdy nie mialem zadnych przykrych
niespodzianek z tym "specyfikiem".Ostatnio nabylem na podwarszawskiej stacji
benzynowej pojemnik 10 l,i zabralem sie do pracy w ciemni.Po dolaniu
wywolywacza do wody zaszla jakas reakcja chemiczna i kuweta zaczela smierdziec
amoniakiem.Sprobowalem wlozyc naswietlony papier,uzyskany obraz byl
blady,mydlany,i pojawily sie na nim szare i zolte plamy.Sama woda byla
przejrzysta i bez zapachu,problemy zaczynaly sie po dolaniu
wywolywacza,przetestowalem kilka wywolywaczy pozytywowych i
negatywowych,ze
Post by t***@interia.pl
wszystkimi bylo tak samo.Producentem tej wody jest wytwornia "AGA",Dariusz
Niemyjski,Zielonka ul.Wilsona 12.
pozdrawiam
twi
ja tez sie raz przejechalem na wodzie demineralizowanej bo zawierala
chlorki!! - po dodaniu AgNO3 stracal sie bialy osad AgCl :/ i od tamtej pory
uzywam wylacznie destylowanej z labolatorium chemicznego (na uczelni) lub
medycznego (laborat. w szpitalu - mozna sie z jakas pania dogadac:)) nie
pamietam niestety producenta tamtej nieszczesniej wody demineralizowanej.

pozdr.
KamiL
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Kokon
2004-08-18 18:09:46 UTC
Permalink
Post by t***@interia.pl
Od lat uzywam wody demineralizowanej i nigdy nie mialem zadnych przykrych
niespodzianek z tym "specyfikiem".Ostatnio nabylem na podwarszawskiej stacji
benzynowej pojemnik 10 l,i zabralem sie do pracy w ciemni.Po dolaniu
wywolywacza do wody zaszla jakas reakcja chemiczna i kuweta zaczela smierdziec
amoniakiem.Sprobowalem wlozyc naswietlony papier,uzyskany obraz byl
blady,mydlany,i pojawily sie na nim szare i zolte plamy.Sama woda byla
przejrzysta i bez zapachu,problemy zaczynaly sie po dolaniu
wywolywacza,przetestowalem kilka wywolywaczy pozytywowych i
negatywowych,ze
Post by t***@interia.pl
wszystkimi bylo tak samo.Producentem tej wody jest wytwornia "AGA",Dariusz
Niemyjski,Zielonka ul.Wilsona 12.
pozdrawiam
twi
O kurde. Dzieki za info!

Pzdr,
Blazej
Szymon*
2004-08-18 18:24:03 UTC
Permalink
Post by t***@interia.pl
Niemyjski,Zielonka
Cos w tym musi byc...
Sz.*
Micha³
2004-08-18 20:10:43 UTC
Permalink
Od lat uzywam wody demineralizowanej .....
Czego oczekiwaliście od zwykłej wody "tylko" dejonizowanej. Tu duże znaczenie
ma co to za woda była demineralizowana oraz w jaki sposób. W pracy mamy wodę
która przechodzi rurami przez kombinat potem przez cementownię a nastepnie
płynie do nas:) dlatego do domowej ciemni biore wodę redestylowaną (na początku
przyznam nawet z obawą) choć zastanawiałem sie nawet nad kupowaniem np. w OBI
wody destylowanej...
pozdrawiam
Michał
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
BoBi
2004-08-18 20:48:14 UTC
Permalink
wiec najlepsza kranowa :):):)
Post by Micha³
Od lat uzywam wody demineralizowanej .....
Czego oczekiwaliście od zwykłej wody "tylko" dejonizowanej. Tu duże znaczenie
ma co to za woda była demineralizowana oraz w jaki sposób. W pracy mamy wodę
która przechodzi rurami przez kombinat potem przez cementownię a nastepnie
płynie do nas:) dlatego do domowej ciemni biore wodę redestylowaną (na początku
przyznam nawet z obawą) choć zastanawiałem sie nawet nad kupowaniem np. w OBI
wody destylowanej...
pozdrawiam
Michał
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Vava
2004-08-18 21:32:14 UTC
Permalink
Post by t***@interia.pl
Od lat uzywam wody demineralizowanej i nigdy nie mialem zadnych przykrych
niespodzianek z tym "specyfikiem".Ostatnio nabylem na podwarszawskiej stacji
benzynowej pojemnik 10 l,i zabralem sie do pracy w ciemni.Po dolaniu
wywolywacza do wody zaszla jakas reakcja chemiczna i kuweta zaczela smierdziec
amoniakiem.Sprobowalem wlozyc naswietlony papier,uzyskany obraz byl
blady,mydlany,i pojawily sie na nim szare i zolte plamy.Sama woda byla
przejrzysta i bez zapachu,problemy zaczynaly sie po dolaniu
wywolywacza,przetestowalem kilka wywolywaczy pozytywowych i negatywowych,ze
wszystkimi bylo tak samo.Producentem tej wody jest wytwornia "AGA",Dariusz
Niemyjski,Zielonka ul.Wilsona 12.
^^^^^^^^^^
Może to dlatego? ;-P

Ale to norma - woda demineralizowana ze stacji Orlenu ("firmowa"), jaką
kiedyś kupiłem miała pH poniżej 4.5... :-(
Przy rozrabianiu kwasu akumulatorowego to nei gra roli, ale przy wywoływaczu
to zabójstwo - nie trzeba przerywacza :-((((

Pozdrawiam
--
Vava
Wawrzyniec Zurowski
Victoria vale, et ubique es, suaviter sternutas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Andrzej Sroka
2004-08-18 21:55:04 UTC
Permalink
Ale to norma - woda demineralizowana ze stacji Orlenu ("firmowa"), jak±
kiedy¶ kupiłem miała pH poniżej 4.5... :-(
Przy rozrabianiu kwasu akumulatorowego to nei gra roli, ale przy wywoływaczu
to zabójstwo - nie trzeba przerywacza :-((((
o masz !
a ja takiej juz dziesiatki litrow do wolania glownie slajdow zuzylem
bez zazalen... ale dobrze wiedziec .
Wiec moze lepiej kranowe a demineralizowana do ostatniego plukania
tylko ?

Pozdrawiam
Andrzej
--
Andrzej Sroka
www.andrzejsroka.fot.pl
Cien77
2004-08-19 07:52:17 UTC
Permalink
Post by Vava
Ale to norma - woda demineralizowana ze stacji Orlenu ("firmowa"), jaką
kiedyś kupiłem miała pH poniżej 4.5... :-(
Przy rozrabianiu kwasu akumulatorowego to nei gra roli, ale przy wywoływaczu
to zabójstwo - nie trzeba przerywacza :-((((
Niekoniecznie. Najlepsza woda w moim laboratorium,ok.8 megohm-cm, w ciagu
kilku dni stania tez "lapie" niskie pH. Bierze sie to stad, ze w super
czystej wodzie bardzo dobrze rozpuszczaja sie gazy w tym dwutlenek wegla,
ktory ja zakwasza. Woda z kranu i gorzej oczyszczona zawiera sole, ktore
buforuja rozpuszczony CO2. Powstajacy w takiej czystej wodzie bufor
weglanowy pomimo obnizenia pH ma bardzo mala pojemnosc jonowa i praktycznie
nie ma wplywu na koncowe pH przygotowywanych roztworow.

Cien
Wojtek J.K.
2004-08-19 07:58:56 UTC
Permalink
Post by Vava
Ale to norma - woda demineralizowana ze stacji Orlenu ("firmowa"), jaką
kiedyś kupiłem miała pH poniżej 4.5... :-(
Pamiętam (oj, dawno to było), że na ćwiczeniach z biochemii prowadzące
zajęcia zwracały nam uwagę, że woda destylowana w pracowni nie ma obojętnego
odczynu - bo rozpuszcza się w niej dwutlenek węgla z powietrza i tworzy się
kwas węglowy. Słabiutki, bo słabiutki, ale wystarczy, żeby pH spadło do
4-5... Może to samo było u Ciebie ?

Ciekaw jestem:

1. jeśli to tylko to - czy w gruncie rzeczy w czymś przeszkadza ?
2. jeśli przeszkadza - czy nie wystarczyło by podgrzać wodę i pozwolić jej
ostygnąć w zamkniętej szczelnie butelczynie ?
--
Pzdrwm-
- Wojtek J.K.

"W moim wieku wielu z Was nie będzie już żyło. Przekonacie się"
Vava
2004-08-19 11:11:44 UTC
Permalink
Post by Vava
Ale to norma - woda demineralizowana ze stacji Orlenu ("firmowa"), jaką
kiedyś kupiłem miała pH poniżej 4.5... :-(
 Pamiętam (oj, dawno to było), że na ćwiczeniach z biochemii prowadzące
zajęcia zwracały nam uwagę, że woda destylowana w pracowni nie ma obojętnego
odczynu - bo rozpuszcza się w niej dwutlenek węgla z powietrza i tworzy się
kwas węglowy. Słabiutki, bo słabiutki, ale wystarczy, żeby pH spadło do
4-5... Może to samo było u Ciebie ?
Może, przynajmniej częściowo... Ale ta miała tak świeżo po otwarciu
karnistra... Nie chciało mi się latać z tym na chromatograf, a tym bardziej
babrać się w kolorowych płynach, by jej skład zbadać.
Ale w wypadku wody orlenowskiej na 5 przypadków trzy razy mi się tak trafiło,
w wypadku wody shella nigdy (nigdy po otwarciu, oczywiście, jak długo stoi
we w połowie pustym karnistrze, to też kwaśnieje)... Ale ja demineralizowaną
kupuję tylko, jak mi się kończy destylowana i nie mam czasu-sił po nią latać...
1. jeśli to tylko to - czy w gruncie rzeczy w czymś przeszkadza ?
Owszem - niskie pH działa jak przerywacz - zupełnie psuje wywoływacz. Całe
szczęście, że zawsze sprawdzam wodę przed zmieszaniem z czymś, bo zmarnował
bym saszetkę Xtolu ;-) A to poszło do przerywania odbitek - mniej Fomy Citro
zużywałem ;-)
2. jeśli przeszkadza - czy nie wystarczyło by podgrzać wodę i pozwolić jej
ostygnąć w zamkniętej szczelnie butelczynie ?
Można, jeśli ta przypadłość jest winą tylko jonów węglanowych. Ale ja
podejrzewam, że nie tylko... Z tym, że mi by się nie chciało z tym babrać ;-P
Po prostu nie kupuje już wody na Orlenie (mimo, iż mam bliżej, niż na Shella)...

Pozdrawiam
--
Vava
Wawrzyniec Żurowski
Victoria vale, et ubique es, suaviter sternutas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
CanoE
2004-08-18 22:15:04 UTC
Permalink
ja raz kupilam wode demineralizowana ..to ewidentnie smierdziala
jakims lakierem.. wylalam calosc do zlewu..


CanoE
_______________________________
www.ap.end.pl (mirror: http://www.aphoto.abc.pl)
mm
2004-08-19 08:00:39 UTC
Permalink
;)
Hej
Post by t***@interia.pl
Od lat uzywam wody demineralizowanej i nigdy nie mialem zadnych przykrych
Ja też używam, jak nie mam czasu podjechać do producenta, to kupuję w
OBI taką z niebieską kartką. Ale wychodzi drogo 1 zeta za litr. Poniżej
link do sprawdzonego i pewnego producenta:

http://www.wodadest.com.pl/

zalety: baaaaardzo dobra i tania
wady: trzeba się po nią przekaturlać, ale na miejscu są do kupienia
pojemniki.

warto pojechać np po 50-100 litrów.
pozdr
mm
Loading...