Discussion:
Rozcienczenie, forsowanie a mieszanie
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Piotr Skowronski
2007-05-06 20:04:04 UTC
Permalink
Czesc!
Tak sobie mysle. Mam siakies tam Trixy podgonione do 3200 ISO i planuje
je wywolac w D76 (czas: 11 lub 16 minut wedlug Kodaka). Ale:
1. podczas forsowania rosnie kontrast i ziarno, czyz nie?
2. poprzez rozcienczenie wywolywacza zmniejsza sie kontrast i ziarno,
czyz nie?
3. dzieki mocniejszemu/slabszemu mieszaniu mozna sterowac kontrastem,
czyz nie?
Kodak twierdzi, ze nalezy przewrocic koreks o 180 st. 5 do 7 razy w
ciagu 5 sekund. I tak co 30 sekund. Nie wydaje Wam sie to zbyt
energiczne? Ja sam przy "normalnym" wolaniu mieszam przewrotkami: co
minute przez 10 sekund (wychodzi trzy-cztery przewrotki)...

Moja teza: do uzyskania najdrobniejszego ziarna i zrownowazonych
kontrastow nalezy rozcienczyc zupe 1:1 i jak najmniej majdrowac
koreksem;-)

Moje pytanie: jakie macie best practices zwiazane z wywolywaniem
forsownym Trixa w D76? Prosze o porady:-)

Pozdrawiam!
--
Piotr Skowronski
piotr[kropka]skowronski[ucho]dolinka[kropka]net[kropka]pl
z***@gmail.com
2007-05-06 20:48:50 UTC
Permalink
Post by Piotr Skowronski
Czesc!
Tak sobie mysle. Mam siakies tam Trixy podgonione do 3200 ISO i planuje
1. podczas forsowania rosnie kontrast i ziarno, czyz nie?
2. poprzez rozcienczenie wywolywacza zmniejsza sie kontrast i ziarno,
czyz nie?
3. dzieki mocniejszemu/slabszemu mieszaniu mozna sterowac kontrastem,
czyz nie?
Kodak twierdzi, ze nalezy przewrocic koreks o 180 st. 5 do 7 razy w
ciagu 5 sekund. I tak co 30 sekund. Nie wydaje Wam sie to zbyt
energiczne? Ja sam przy "normalnym" wolaniu mieszam przewrotkami: co
minute przez 10 sekund (wychodzi trzy-cztery przewrotki)...
Moja teza: do uzyskania najdrobniejszego ziarna i zrownowazonych
kontrastow nalezy rozcienczyc zupe 1:1 i jak najmniej majdrowac
koreksem;-)
Moje pytanie: jakie macie best practices zwiazane z wywolywaniem
forsownym Trixa w D76? Prosze o porady:-)
Pozdrawiam!
--
Piotr Skowronski
piotr[kropka]skowronski[ucho]dolinka[kropka]net[kropka]pl
na 3200 ładniej wychodził mi w 1:3.
i to jest rozcieńczenie polecane do forsowania

a jeszcze ładniej w x-tolu 1:3 :)

pozdrawiam
Rafał Modlinger
Piotr Skowronski
2007-05-07 14:57:17 UTC
Permalink
Post by z***@gmail.com
na 3200 ładniej wychodził mi w 1:3.
i to jest rozcieńczenie polecane do forsowania
Czesc!
A podasz mi jeszcze dobry czlowieku jaki czas stosowales i jak mieszales
:-)? Trzymac sie wytycznych z Digitaltruth czy masz jakies inne
doswiadczenia?:-)
Post by z***@gmail.com
a jeszcze ładniej w x-tolu 1:3 :)
Tylko ta cholajza na 5l jedynie konfekcjonowana. Nawet nie mialbym
gdzie tego rozrobic:-|
Post by z***@gmail.com
pozdrawiam
Rowniez:-)
--
Piotr Skowronski
piotr[kropka]skowronski[ucho]dolinka[kropka]net[kropka]pl
[stfn]
2007-05-06 21:16:16 UTC
Permalink
Post by Piotr Skowronski
2. poprzez rozcienczenie wywolywacza zmniejsza sie kontrast i ziarno,
czyz nie?
Rozcieńczanie wywoływacza D76 zmniejsza stężenie siarczynu sodu -
wyostrza ("zwiększa") ziarno.
Post by Piotr Skowronski
3. dzieki mocniejszemu/slabszemu mieszaniu mozna sterowac kontrastem,
czyz nie?
Zdecydowanie tak. Większe rozcieńczenie = możliwość rzadszego i mniej
intensywnego mieszania = wołanie akutancyjno-wyrównawcze = mniejszy
kontrast = to chyba to, co Cię powinno interesować...
--
pzdr,
[stfn]
Fereby
2007-05-09 15:59:51 UTC
Permalink
"Piotr Skowronski" napisał:

[cut]
Post by Piotr Skowronski
Moja teza: do uzyskania najdrobniejszego ziarna i zrownowazonych
kontrastow nalezy rozcienczyc zupe 1:1 i jak najmniej majdrowac
koreksem;-)
Oczywiście rozcieńczanie jest dobrym sposobem na zmniejszenie
kontrastów przy wywołaniu forsownym, ale części wywoływaczy
nie ma sensu rozcieńczać ponad 1+1, bo nie daje to żadnych
dodatkowych korzyści (np. W-17), a w innych przypadkach
(np. A-49) należy przy forsowaniu także podnieść temperaturę,
co w wywoływaczach metolowych i metolowo-hydrochinonowych
da mniejszy efekt wyrównawczy, a w fenidonowo-hydrochinonowych
praktycznie żaden. W części wywoływaczy efekt akutancyjny nie
występuje w żadnym rozcieńczeniu, więc nie ma w nich znaczenia
jak często kręcisz, o ile wprowadzisz poprawkę.

Co do D-76, to można go rozcieńczyć nawet 1+3. Podniesienie
temperatury D-76 spowoduje pewną poprawę wyrównawczości oraz
niewielki wzrost zadymienia. Częstotliwość kręcenia ma
znaczenie dla ostrości konturowej, choć w ograniczonym
zakresie, zdecydowanie mniejszym, niż dla "Rodinalu"
i specjalnych wywoływaczy akutancyjnych.

Fereby
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
[stfn]
2007-05-09 20:59:55 UTC
Permalink
Post by Fereby
Co do D-76, to można go rozcieńczyć nawet 1+3.
Można również 1+7 i 1+12. Z powodzeniem.
Post by Fereby
Częstotliwość kręcenia ma
znaczenie dla ostrości konturowej, choć w ograniczonym
zakresie, zdecydowanie mniejszym, niż dla "Rodinalu"
i specjalnych wywoływaczy akutancyjnych.
Wspomniane wyżej rozcieńczenia zwiększają wspomniany zakres.
--
pzdr,
[stfn]
Fereby
2007-05-11 13:02:29 UTC
Permalink
Post by [stfn]
Post by Fereby
Co do D-76, to można go rozcieńczyć nawet 1+3.
Można również 1+7 i 1+12. Z powodzeniem.
Można, choć producent nigdy oficjalnie nie
popierał tych rozcieńczeń (zresztą 1:3 też
jakby przestał).
Post by [stfn]
Post by Fereby
Częstotliwość kręcenia ma
znaczenie dla ostrości konturowej, choć w ograniczonym
zakresie, zdecydowanie mniejszym, niż dla "Rodinalu"
i specjalnych wywoływaczy akutancyjnych.
Wspomniane wyżej rozcieńczenia zwiększają wspomniany zakres.
Owszem, choć tak wyśrubowanych rezultatów jak w specjalnych
wywoływaczach akutancyjnych, raczej się nie osiągnie - D-76
jest w sumie "kompromisowym" wywoływaczem do błon dwuwarstwowych
i cienkowarstwowych, powstałym w okresie, gdy ostrość konturowa
nie uchodziła za rzecz specjalnie istotną. Oczywiście gdy
stała się ona istną obsesją (przełom lat 50. i 60), recepturę
D-76 Kodak zmodyfikował, by odpowiadał ówczesnemu zapotrzebowaniu.

Z koei Rodinal jest XIX wiecznym wywoływaczem uniwersalnym
i dobrą ostrość konturową uzyskano w nim właściwie to zupełnie
niezamierzenie, wcale doń nie dążąc (przy negatwywach
wielkoformatowych, kopiowanych stykowo, parametr ten
miał znikome znaczenie).

Fereby
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...