Post by Bartosz Koszowski (barteess) [Chorzów]Witam!!
Ktoś niedawno chwalił się, że posiada polską instrukcję do tego
światłomierza ciemniowego. Czy mógłbym proscić o przesłanie jej mailem??
Jest na stronie meopty, ale po angielsku (to nie nie problem) i w bardzo
złej jakości (to problem).
pozdrawiam serdecznie
używanie tego światłomierza nie jest skomplikowane, ale jest kilka
reguł które trzeba znać. Ale musi być on prawidłowo skalibrowany.
Po pierwsze postaraj się wykonać odbitkę metodą "paskową", z negatywu o
średniej gęstości - czyli zdjęcie czegoś ani białego ani czarnego :).
Następnie porządnie zsumować czas naświetlania pasków odbitki tego
negatywu (zapamiętaj wartość przysłony) - dla paska który jest OK.
Skalibrowanie polega na odpowiednim obracaniu tarczy i wewnętrzną gałką,
tak aby otrzymać równą jasność obydwu diod. (zapamiętej czy robisz to na
zakresie 1x czy 5x).
Światłomierz używa się razem z tarczą całkującą ustawiając go na środku
negatywu.Czas naświetlania przyjmujesz taki jaki wyjdzie Ci przy danej
przesłonie. Jesli został skalibrowany przy nastawie x1, czas uzyskany
przy x5, zwiększ pięciokrotnie i odwrotnie.
Można skalibrować światłomierz do portretów i nie używać sumowania
światła przez matowe kółko, wówczas należy odpowiednio ustawiać
fotoczujnik światłomierza na interesującym Cię detalu.
Można używać światłomierza "metodą stałego światła" - tzn. swoim
doświadczeniem dochodzisz to "genialnej" wartości czasu naświetlania,
odpowiedniej dla ulubionego papieru.
Wówczas ustawiasz tę wartość na światłomierzu i tak regulujesz wartością
przesłony żeby diody się zrównoważyły, najlepiej jak obiektyw ma
dodatkowo płynną regulację.
W zasadzie światłomierz ma swoje dobre i złe strony.
Ptaszor